Dwa miesiące po premierze i w końcu znalazłem czas na sklejenie figurek do Star Wars: Legion. Starter zawiera 14 żołnierzy Rebelii, figurkę Luka Skywalkera, AT-RT, 14 Stormtrooperów, figurkę Darth'a Vadera oraz dwa ścigacze 74-Z. Jeszcze nie malowani, ale dzisiaj stoczą swoją pierwszą bitwę.
Two months after the premiere and finally I found time to glue minis for Star Wars: Legion. The starter contains 14 Rebel Troopers, Luke Skywalker figure, AT-RT, 14 Stormtroopers, Darth Vader figure and two 74-Z Speeder Bikes. Not painted yet, but today they will fight their first battle.
Super to wygląda, a jak wrażenia z grania?:D
ReplyDeleteUdało nam się rozegrać tylko 2 tury, ale grało się bardzo dobrze. Zasady szybko wchodzą do głowy, choć nie obyło się bez kilku wpadek. Niebawem druga, mam nadzieję dłuższa rozgrywka. Pora pomyśleć o terenie dla dobrego klimatu :)
ReplyDeleteCzekam na relacje i z czasem na pomalowane modele:D
ReplyDeleteCiekawe na jakie kolory pomalujesz żołnierzy imperium i ich dowódcę?..
ReplyDeleteMój plan to 501st Legion, czyli tzw "Vader's Fist", z niebieskimi elementami i może część jako Imperial Shock Troopers, z czerwonymi elementami.
ReplyDeleteNa fotkach jakościowo wygląda to bardzo zacnie. Było sporo obrabiania?
ReplyDeleteO Panie, lepiej nie rozpoczynać tego tematu... no ale jak już zapytałeś, to powiem, że trzeba naprawdę bardzo ostrego skalpeja i cierpliwości. Ktoś na grupie na fb napisał, że ten "gumo-plastik" to PCV. Niby miękkie, ale szarpie się i zadziera. Papierem ściernym, takim mega drobnym, lepiej nie ruszać. Pilnikami to już w ogóle. Ja dałem sobie spokój z dokładnym oczyszczaniem. Odciąłem (dosłownie) co większe nadlewki, których w sumie nie ma dużo. Jak pomaluję, to foty zrobię tak, żeby nie było widać tego co zostawiłem ;)
Delete